Dwie rumuńskie studentki - Kiki i Alex, zakochują się w sobie. Kiki jest pewna siebie, beztroska, szuka przygód. Alex jest raczej nieśmiała, delikatna, odkrywa siebie powoli i ostrożnie. Kiki pochodzi z Bukaresztu, wychowuje się w zamożnej rodzinie z pretensjami. Alex przyjeżdża na studia z małej wioski, ze skromnego, lecz otwartego domu. Miłość dziewczyn kwitnie - wspólne wypady do kina na cały dzień, przesiadywanie na dachu, skąd najlepiej widać zachód słońca, czułe spojrzenia na wykładach i w bibliotece. Ale Kiki kocha kogoś jeszcze - swojego brata Sandu. Ich sekretny, namiętny i burzliwy związek staje się skazą naznaczającą wszystkie zaplątane w tę historię postacie.

Reżyser patrzy na relację dziewczyn z czułością, w sielankowy sposób portretuje to bardzo romantyczne uczucie w życiu obu bohaterek. Dla Alex to z pewnością pierwsza miłość, być może najważniejsza. Stara się też zrozumieć miłość rodzeństwa nie skazując go z miejsca na potępienie. Oddaje głos swoim postaciom, które same muszą bronić swoich racji, same muszą poradzić sobie z własnymi emocjami w tej niezwykle skomplikowanej sytuacji. A widzowi pozostaje ocenić, kto tutaj kim manipuluje, a kto jest ofiarą. Choć momentami reżyser stawia Kiki w pozycji narratorki, która dzieli się z nami swoimi fascynacjami, nie znaczy to, że przyjmujemy bezrefleksyjnie jej wersję wydarzeń.

Twórca nie chce też nadawać ukazywanej historii aury sensacji. Ani miłość lesbijska, ani kazirodcza nie są tu przedstawiane jako skandal. Ta ostatnia, tak mocno problematyczna, pozostaje bez oceny. Funkcjonuje raczej jako nieopanowane zawirowanie emocjonalne, które trzeba rozwiązać, żeby móc ułożyć sobie życie. Ta opowieść o dojrzewaniu, o skrajnych uczuciach i stanach, które dorastaniu towarzyszą, każe nam widzieć w bohaterach poszukiwaczy, czasem szczęśliwych i pewnych swoich decyzji, czasem zagubionych, zawsze jednak próbujących żyć w zgodzie z samym sobą
Opis filmu na podstawie http://6ff.eranowehoryzonty.pl/ (Karolina Kosińska)