oskar za wyrwane paznokcie
Kipski, nudny, truno połapać się w poszczegolnych wątkach... a za co Clooney dostal tego Oskaa trudno orzec...

Ambitny temat ale fim przęciętny, żeby nie powiedzieć cienki
Podobny w konwencji do "Renegata" z Valem Kilmerem. Oskar dla Clooneya - nie wiadomo za co ? Żadnej szczególnej kreacji tutaj nie stworzył, a film jakich dziesiątki są kręcone każdego roku w USA, minie bez echa.

swietny film, naprawde warto
W zaden sposob nie moge sie zgodzic z opinia, ze film ten jest nudny. Interesujaca, precyzyjna fabula, w dosc charakterystyczny sposob dla tego scenarzysty zkonstruowana, wciagnela mnie od samego poczatku. Nie uwazam tez jej za zbytnio skomplikowana. Film bardzo przypomina niedawno wyswietlany "Constant Gardener". Na marginesie: uwazam ze Clooney zagral swoja role naprawde na poziomie, nie uwazam jednak ze jest to kreacja godna oscara:)

Oj!!
Pan Smakosz to wspaniały krytyk filmowy. Uwielbiam jego recenzje. Ja osobiście nie znam się za dobrze na filmach, choć lubię kino. Chodzę często. Na ten też pójdę, bo lubię też pisać recenzje. Pan Smakosz mnie zachęcił. Może nawet firma nam kupi bilety, bo nasz produkt sprzedaje się dobrze.

hmm...
Film mi się podobał, choć do zrozumienia wszystkich wątków i koneksji, o ile to możliwe, potrzebne jest kilkukrotne obejrzenie. Zamotany, ale wart polecenia osobom, które oczekują od filmu nieco więcej, niż tylko pisku opon i głośnych strzałów.

tragedia ale...
oglądałam dużo filmów nie wszystkie mi sie podobały niektore mnie wciągały ale ten ani troszkę poza tym przez część filmu zastanawiałam sie jak są połączenia pomiedzy postaciami i o co chodzi było kilka wątków które w jakiś sposób oglądałam z zaciekawieniem ale nie warto dla tych kilku wątków iść do kina.Strata kasy!! wyszło 7osób w czasie filmu jedni określili że wolą się wyspać w domu niż tutaj.

wow
z serii "dobry film"

najbardziej zje....y film jaki ostatnio widzialem ;)))
najbardziej zje....y film jaki ostatnio widzialem ;)))

warto zobaczyc
trafnie ukazana polityka usa wobec swiata

Rozczarowanie
tak ciekawy temat,a efekt-mocno ponizej przecietnej.Papierowe,czarno-bia łe postacie,plastykowa fabuła.Dobry terrorysta-ofiara biedy i braku perspektyw.Typowy film z teza,do tego marnie nakrecony.Jakby Moore,tyle ze bez poczucia humoru.Do tego tortury i scena utoniecia porazonego pradem szesciolatka.Plastyk,plastyk,pla styk...

:/
zgadzam sie z przedmówcą, maskryczna nuda:/

no thrill whatsoever
By and large, a naive american 'leftish' cliche filled w/pseudo-intellectual analysis & political correctness. But most obviously, this one is not a thriller: guess that spectators' longing for the presumed action is why it eventually turns out so boring.

Makes a good general point though:).

umęczony film, umęczony widz po filmie ....
narastająca nuda od początku z przerwą na mały horror (wyrywanych paznokci Clooneya) po czym nudnej akcji ciąg dalszy i tak do samego końca. Jak ktoś znudzony jest własnym niewygodnym łózkiem może "przekimać" w kinie 2 godziny.

mhmm mhh hmmm
hmmm mhhh hmmmm hmhm mhhm mmmm mmmm hhhmhmmmm mmmmm,mmmm.